Jeśli masz w domu zwierzę Napisz czego udało ci się dowiedzieć dzięki temu że nim się opiekujesz jeśli nie hod… Natychmiastowa odpowiedź na Twoje pytanie.
Jeśli masz w domu zwierzę, napisz, czego udało ci się dowiedzieć dzięki temu, że się nim, opiekujesz. Skorzystaj z pytań pomocniczych:a) Jak zwierzę wygląda i co je? b) Jak często trzeba je karmić?, c) Jak najczęściej spędza czas Ja mam psa Daje naj Proszę was ludzie dam naj To klasa 4
Zwierzę może cierpieć, ale też potrafi odczuwać radość z dobrych relacji z ludźmi. Umie także tęsknić, dzielić smutek, gniewać się, obrażać. Obcowanie ze zwierzętami uświadamia, że zwierzęta są częścią natury danej nam przez Boga. Dzięki nim dzieci uczą się szacunku do starości, przeżywanego bólu, choroby, śmierci.
Jeśli masz w domu zwierzę, napisz, czego udało ci się dowiedzieć dzięki temu, że się nim, opiekujesz. Skorzystaj z pytań pomocniczych:a) Jak zwierzę wygląda i co je? b) Jak często trzeba je karmić?, c) Jak najczęściej spędza czas? Ja mam rybkę:p Dam naj, jeśli będzie dobrze!
Może się tak zdarzyć, jeśli twoje zwierzę umrze w środku nocy lub nad świętem. Należy jednak pamiętać, że w niektórych krematoriach dla zwierząt domowych dostępna jest całodobowa usługa telefoniczna. Najważniejszą rzeczą do zrozumienia jest to, że szczątki zmarłego zwierzaka muszą być traktowane jak najszybciej.
Najpierw zdecydować, do czego potrzebujesz czworonożnego przyjaciela. Jakie psa, którego szukasz. Przecież u różnych ras różne charaktery. Jeśli chcesz skierować na nią swoją miłość i troskę, to musisz zwierzę z radosnym złośliwy charakter. Jeśli potrzebujesz strażniku, to już zupełnie inna sprawa.
. Okres letni, gdy temperatury przekraczają miejscami 30 stopni Celsjusza w cieniu, może być dla ludzi i zwierząt bardzo niebezpieczny! Wówczas nasila się ryzyko udaru cieplnego i przegrzania organizmu. W tym czasie należy zadbać o dzieci, osoby starsze oraz zwierzęta! Ważne jest tutaj odpowiednie nawadnianie, unikanie nasłonecznionych miejsc oraz stosowanie poniższych zasad jeść i pić podczas upałów?Woda - pocąc się organizm potrafi wydalić nawet 10 litrów wody dziennie; w upalne dni powinniśmy wypijać 2-4 litry wody. Sok pomidorowy, pomidory - wspaniale uzupełniają niedobór soli mineralnych, które wypacamy z organizmu razem z wodą. Arbuzy - zawierają dużą ilość wody. --> Lubuskie. TOP 15 jezior i kąpielisk z krystalicznie czystą wodą. Idealne na upał!By nie dopuścić do oparzeń słonecznych, odwodnienia i omdlenia, trzeba przestrzegać latem kilku upału!Przebywajmy w najchłodniejszych pomieszczeniach w domu. Unikajmy forsownego wysiłku fizycznego. Unikajmy wychodzenia na zewnątrz w czasie największych upałów, w szczególności między godziną 10:00 a 15:00. Spędzajmy w miarę możliwości 2-3 godzin w chłodnym miejscu (np. w klimatyzowanych budynkach użyteczności publicznej). Stosujmy kosmetyki z wysokim filtrem UV. Nigdy nie zostawiajmy dzieci i zwierząt w samochodach, nawet na chwilę! Trudno wytrzymać skwar za oknem, zwłaszcza gdy nie mamy możliwości wyjechać nad wodę. Upał zagraża nie tylko niemowlakom i osobom starszym. Z powodu wysokich temperatur cierpią też osoby otyłe, chore na serce, niskociśnieniowcy, chorzy na cukrzycę, cierpiący na niedoczynność tarczycy, osoby biorące niektóre leki nasenne, uspokajające, przeciwdepresyjne i na chorobę Parkinsona oraz zwierzęta (nie tylko domowe!).Dbajmy o dzieciMałych dzieci nie powinno się przegrzewać. Wychodząc na spacer, powinniśmy założyć dziecku czapeczkę na głowę, by ochronić go przed słońcem. Warto jednak sprawdzać, czy główka maluszka nie poci się pod czapką. Jeśli tak, trzeba poszukać innego nakrycia wykonanego z bardziej przewiewnego materiału. Ponadto małe dzieci powinny dużo pić. Maluchom powinniśmy podawać ostudzone herbatki zwykłe lub owocowe albo, jeśli lubią, wodę mineralną. Warto też kilka razy dziennie przemywać dziecku twarz, szyjkę, główkę, rączki, wodą. Nie czekać do wieczornej kąpieli tylko w trakcie dnia schładzać dziecko. Bezwzględnie przed wyjściem na dwór trzeba posmarować ciało kremami blokującymi wnikanie w skórę promieni słonecznych. Złe nawadnianiePiwo, alkohol - przynosi tylko doraźną ulgę, bo choć bogate jest w sole mineralne ma działanie moczopędne, może powodować przegrzanie. Słodkie napoje gazowane - mają dużą zawartość cukru, który wiąże wodę i może tłumić objawy nadchodzącego udaru cieplnego. Kawa - podobnie jak słodkie napoje odwadnia organizm. Uważajmy na osoby starszeJedna podstawowa rada dla osób starszych cierpiących na choroby serca - nie wychodzić z domu między a kiedy słońce świeci bardzo intensywnie. Nie zawsze jednak da się tak zaplanować dzień, by w tych godzinach pozostać w domu. Dlatego wychodząc na zewnątrz uzbrójmy się w dużą butelkę niegazowanej wody, okulary słoneczne (promienie mogą uszkodzić wzrok), czapkę z daszkiem lub kapelusz albo parasol przeciwsłoneczny i krem z filtrem na odsłonięte partie ciała i na twarz. Jeśli tylko poczujemy, że robi nam się słabo, powinniśmy poszukać cienia, przysiąść na ławce, odpocząć i napić się zimnej wody. Jeśli osłabienie nie minie, powinniśmy skonsultować to z lekarzem. Nie dopuśćmy do udaru słonecznego, który może przydarzyć się każdemu, kto długo przebywa na słońcu bez dostatecznej ochrony. Typowe objawy to: nudności, wymioty, bóle głowy, osłabienie, omdlenia. Wtedy należy bezzwłocznie udać się do lekarza. Jak chłodzić się podczas upałów?Namoczone zimną wodą opaski na rękę lub bandamki na głowę - przynoszą natychmiastową ulgę. Warto brać częste, chłodne prysznice lub kąpiele oraz stosować chłodne okłady na ciało. Spryskiwacz do kwiatów - zabierz ze sobą do samochodu, jeśli nie masz klimatyzacji i schładzaj się w podróży zimną wodą. Staraj się przebywać w cieniu, a także korzystać z kurtyn wodnych. Korzystajmy z przewiewnych ubrań, obuwia oraz nakryć głowy. Nośmy jasne, lekkie, luźne, bawełniane lub lniane ubrania oraz nakrycia głowy i okulary przeciwsłoneczne z filtrem UV. Pijmy duże ilości wody. Unikajmy napojów alkoholowych. Spożywajmy chłodne, lekko solone potrawy oraz owoce i warzywa o wysokiej zawartości potasu (pomidory, pomarańcze, sałaty, ogórki, marchew). Przechowujmy żywność, szczególnie łatwo psującą się, w warunkach chłodniczych. Pamiętajmy o utrzymaniu higieny osobistej. Nasi mali przyjaciele również potrzebują pomocy! Pamiętajmy, aby nasze zwierzaki zawsze miały świeżą, czystą wodę. Warto również wystawić na zewnątrz pojemnik z wodą. Na pewno skorzystają z niego spragnione ptaki, czy inne czworonogi. Upał? Przystosujmy dom lub mieszkanie!Utrzymujmy temperatury powietrza w pomieszczeniach do 32°C w dzień i do 24°C w nocy. Odsłaniajmy i otwierajmy okna w nocy i wcześnie rano, gdy na zewnątrz temperatura powietrza jest niższa. Zamykajmy oraz zasłaniajmy okna zasłonami lub żaluzjami, również w klimatyzowanych pomieszczeniach. Wyłączajmy w miarę możliwości sztuczne oświetlenie i urządzenia elektryczne. Korzystajmy z nawilżaczy powietrza! Udzielanie pomocyJeśli w Twoim otoczeniu mieszkają osoby w podeszłym wieku, chore lub samotne - odwiedzaj je i w razie potrzeby udziel pomocy; przechowywanie leków w temperaturze poniżej 25°C lub w lodówce (należy zapoznać się z instrukcją zamieszczoną na opakowaniu). W przypadku wystąpienia objawów, takich jak: zawroty głowy, nudności, przyspieszona akcja serca lub stan podgorączkowy, należy natychmiast udać się do chłodnego miejsca, zwilżyć twarz, ręce i nogi, a następnie zwrócić się o pomoc do najbliższego punktu opieki medycznej. Do osoby, która majaczy, ma drgawki, gorącą i suchą skórę, traci przytomność, niezwłocznie należy wezwać lekarza lub pogotowie ratunkowe. Podczas oczekiwania na przybycie lekarza lub pogotowia należy:przenieść osobę w chłodniejsze miejsce, ułożyć na plecach z nogami i miednicą uniesionymi wyżej niż tułów, obniżać temperaturę ciała poprzez:- przyłożenie zimnych okładów w okolice szyi, pach i pachwin,- nieprzerwane wachlowanie,- spryskiwanie skóry wodą o temperaturze 25-30 ° nie należy podawać żadnych leków,- osobę, która straciła przytomność należy ułożyć na także, że upalnej pogodzie mogą towarzyszyć burze z intensywnymi opadami deszczu oraz porywistym wiatrem. Jeśli nie ma takiej konieczności, najlepiej wówczas pozostać w alarmowe:112 - ogólnopolski numer ratunkowy999 - Pogotowie Ratunkowe 998 - Straż Pożarna 997 - Policja Opracowanie na podstawie: GISPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Nauka czystości najszybciej przebiega w przypadku szczeniąt, gdyż wystarczy je odpowiednio często zabierać na choćby krótki spacer | fot.: Materiał partnera zewnętrznego Wielu właścicieli zwierząt domowych, takich jak psy czy koty, usiłuje utrzymać dom w należytej czystości, co jednak nie jest łatwym zadaniem. Gubiona sierść, jej nieprzyjemny zapach czy brud to tylko niektóre z problemów, z którymi należy się zmierzyć. Do trudniejszych wyzwań z pewnością można zaliczyć znaczenie terenu oraz naukę czystości zwierzaka. Jak sobie poradzić z tymi problemami? Nauka czystości i ochrona przed znaczeniem terenu Podstawą czystego domu jest nauczenie swojego pupila wypróżniania się jedynie w specjalnie wyznaczonym do tego miejscu. Kot, który rzadko opuszcza dom musi mieć kuwetę wypełnioną specjalnym żwirkiem. Dostępne na rynku produkty skutecznie pochłaniają wilgoć i neutralizują przykry zapach odchodów. Dodatkowo, często są one biodegradowalne, więc można je wyrzucać do toalety. Psy z kolei muszą nauczyć się załatwiać na zewnątrz. Nauka czystości najszybciej przebiega w przypadku szczeniąt, gdyż wystarczy je odpowiednio często zabierać na choćby krótki spacer (szczególnie po odpoczynku czy po przebudzeniu). Pupil często chwalony za załatwianie się w odpowiednim miejscu, szybko nauczy się zachowywać czystość w domu. Trudnym wyzwaniem dla właściciela jest zwykle aspekt znaczenia przez zwierzę terenu. Posikiwanie w różnych miejscach domu nie jest łatwe do oduczenia. Na początek warto spróbować zniechęcić pupila do tego rodzaju zachowania. Po pierwsze, przydadzą się takie produkty, jak neutralizatory zapachów psa. Nie tylko pozwolą one skutecznie zlikwidować nieestetyczne plamy oraz nieprzyjemny zapach, ale również spowodują, że zwierzę nie będzie zachęcane własnym zapachem do kontynuowania niepożądanego zachowania. Przydać się również mogą preparaty, które odstraszają zwierzę zapachem od przebywania w konkretnym miejscu, co pozwoli zminimalizować ryzyko znaczenia terenu w miejscach szczególnie upodobanych przez pupila. Jeśli te sposoby okażą się nieskuteczne, konieczną może okazać konsultacja behawioralna lub nawet sterylizacja czy kastracja. Regularne szczotkowanie i kąpiele Systematyczne czesanie pupila jest niezmierne istotnym elementem higieny sierści i bardzo pomaga w zachowaniu czystości w domu. Szczotkowanie ułatwia wentylację skóry, co pozwala wyraźnie zminimalizować nieprzyjemny zapach sierści. Poza tym, zabieg ten nabłyszcza i zmiękcza sierść, pobudza krążenie oraz zapobiega oparzeniom i stanom zapalnym, które nierzadko tworzą się pod skołtunioną sierścią. Dodatkowo, podczas czesania zwierzaka usuwamy martwy włos, stymulując jednocześnie wzrost nowej i zdrowej sierści. Regularnie szczotkowanie (w przypadku kotów i psów krótkowłosych – raz lub dwa razy w tygodniu, zaś jeśli chodzi o długowłosych pupili – przynajmniej kilka razy tygodniowo, a nawet codziennie) owocuje nie tylko miękką i błyszczącą sierścią pozbawioną przykrego zapachu, ale również pozwala skutecznie zminimalizować ilość sierści pozostawianej przez zwierzę na kanapie czy podłodze. Innym, skutecznym sposobem na utrzymanie pięknej, błyszczącej i pachnącej sierści jest kąpiel. Jednak wielu weterynarzy nie zaleca kąpać psów i kotów zbyt często. Najlepiej robić to wtedy, gdy faktycznie zajdzie taka potrzeba – np. zwierzę wróci ubłocone ze spaceru. Mokra i brudna sierść nie tylko nabiera nieprzyjemnego zapachu, ale również staje się siedliskiem bakterii. Zobacz więcej na Materiał partnera zewnętrznego
Opublikowano na ten temat Przyroda from Guest Jeśli masz w domu w domu zwierzę napisz, czego udało ci się dowiedzieć dzieki temu , że sie nim opiekujesz . Skorzystaj z pytań pomocniczych: a) Jak zwierzę wyglonda i co je ? b) Jak często trzeba je karmić ? c)Jak najczęściej spędza czas ? proszę żeby to był pies
Anita Czupryn Znam przypadki, kiedy to dzięki pojawieniu się psa w domu, skłócone rodzeństwozaczęło ze sobą rozmawiać. Małżeństwo przetrwało kryzys. Pies zmienia atmosferę w domu i sposób komunikacji między domownikami. Ale dzisiaj wzięcie psa ze schroniska wymaga naprawdę niebywałych zachodów. Mnie wciąż jeszcze się to nie udało – mówi psycholog Katarzyna Korpolewska. Wzięcie dziś psa ze schroniska to „mission impossible”? Na to wskazują moje doświadczenia. Byś może jest to możliwe, ale wymaga jakichś naprawdę niebywałych zachodów. Mnie wciąż jeszcze się nie udało. O skrajnych wymaganiach fundacji prowadzących schroniska dla psów i kotów stało się głośno od jakiegoś czasu; w internecie co i raz pojawiają się informacje, że łatwiej zostać rodzicem niż opiekunem domowego zwierzęcia. O co chodzi? Pozostało jeszcze 95% chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp. Zaloguj się Zaloguj się, by czytać artykuł w całości Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.
Pies kiwający z zaciekawienia głową w prawo i lewo i nadstawiający uszy, gdy do niego mówimy, merdający ogonem na słowo „spacer” czy biegnący do miski na słowo „jedzenie” ... Właściciele czworonogów nie mają wątpliwości, że ich pupile doskonale rozumieją co się do nich Oczywiście, że mój pies mnie rozumie! - zapewnia każdy właściciel psa. Czyż nie?To, czy zwierzęta nas rozumieją, intryguje również naukowców. Według niektórych badaczy, pies jest w stanie zrozumieć tyle słów, ile dwuletnie dziecko. Co więcej, według naukowców, gdy mówimy do naszego czworonoga, uaktywniają się u niego te same partie mózgu, co u człowieka. Dowodem na to, że nasz pies nas rozumie, jest choćby przyswajanie przez czworonoga komend. Gdy podczas szkolenia mówimy “siad” i pokazujemy jaki ruch pies ma wykonać, po czasie pupil od razu usiądzie, gdy powiemy do niego znaną mu komendę. Ale psy potrafią też wyłapywać znane słowa z całego zdania. Gdy powiemy: „Chyba pójdę z psem na spacer”, na słowa “pies” i “spacer” nasz czworonóg od razu będzie zainteresowany, ponieważ skojarzy to ze znaną czynnością i przyjemnością. Przykłady można jest jednak, że zwierzęta, choć nas rozumieją, to jednak inaczej odbierają to, co usłyszą od człowieka. Dla nich słowa kojarzą się z czynnością, nie interpretują tego, co zostało wypowiedziane. Za to zwracają uwagę na ton wypowiedzi, mowę ciała i to, jakie zapachy wydziela człowiek (tak, nasze emocje mają zapach, którego choć nie czujemy, to jednak zwierzęta są w stanie wyczuć). Gdy powiemy swojemu pupilowi, że go kochamy, a przy tym nasz tembr głosu będzie ciepły i pogłaszczemy czworonoga, to odbierze on to jako coś pozytywnego. Z kolei, gdy pies coś przeskrobie i ze złością wykrzyczymy jego imię, ten zacznie się chować, podwinie ogon i skuli się. Nasz surowy ton będzie dla niego sygnałem, że coś To, że pies rozumie, to nie jest tylko kwestia języka, ale samego głosu, zachowania, całego szeregu przekazów, które są bardzo istotne - tłumaczą pracownicy Schroniska nasz pies może nas rozumieć, to jednak nigdy nam nie odpowie ludzkim językiem. Musi nam wystarczyć mowa ciała: merdający ogon czy błysk w oku. Nawet w Wigilię, kiedy mówi się, że zwierzęta mówią wtedy ludzkim głosem, przemówić może do nas co najwyżej papuga, ale nie pies czy kot. Ale od czego jest wyobraźnia! Co powiedziałyby psy i koty przebywające w Miluszkowie, pilskim schronisku dla zwierząt, gdyby umiały mówić?DIANA, schroniskowa podopieczna, która właśnie znalazła dom:Z okazji świąt życzę wszystkim czworonogom, żeby miały swój dom i dobre ręce, które karmią i głaszczą. Nie ma nic bardziej cudownego od człowieka, który rozpieszcza smakołykami, zabiera na długie spacery i drapie za uchem. Każdy pies na to zasługuje! Z kolei ludziom życzę, żeby nie bali się adoptować psa ze schroniska. My potrafimy kochać tak samo jak „rasowce” z hodowli, będziemy wiernymi i oddanymi towarzyszami życia. Adoptując psa ze schroniska może nie zmieni się całego świata, ale dla tego psa zmienia się cały świat. Na lepsze. Wiem coś o czeka w schronisku na adopcję:Z okazji świąt życzę ludziom, aby nikt nie był samotny. Jeżeli komuś nie udało się znaleźć drugiej połówki albo bliskiej osoby nie ma już wśród żywych, to pustkę w sercu z pewnością wypełni adoptowany ze schroniska pies. Pies będzie z człowiekiem w dobrych i złych momentach, będzie kochał was takimi, jacy jesteście, nie będzie oceniał waszego wyglądu, nie będą ważne wasze zarobki czy wykonywany zawód. Pies zawsze wysłucha jak parszywy był dzień, jego sierść pochłonie niejedną łzę, a merdający ogon i wpatrzone w człowieka pełne miłości oczy sprawią, że na sercu zrobi się lepiej. Z kolei towarzyszom na czterech łapach życzę, żeby nigdy nie straciły kochającego domu i nie musiały trafić za schroniskowe kraty. Nie ma większej tragedii, porzucone psie serce może pęknąć ze smutku i tęsknoty. Dobrze, żeby ludzie o tym schroniskowy miłośnik spacerów z wolontariuszami:Wszystkim czworonogom życzę długich spacerów, nie tylko od święta. Nie ma nic lepszego niż przemierzanie kilometrów przy nodze ukochanego człowieka. Można zachłysnąć się świeżym powietrzem, tropić ślady innych zwierzaków, chłonąć miliony zapachów innych stworzeń. Można... poczuć prawdziwą wolność, ale też bezpieczeństwo, bo wiadomo, że po spacerze wróci się do ciepłego domu, gdzie będzie czekała pełna miska i wygodne legowisko. A ludziom życzę... czasu na te fantastyczne długie podopieczny Miluszkowa, który ma smak na mięsne smaczki:Wszystkim zwierzakom z okazji świąt życzę, by nigdy nie stały się prezentem. Bo radość z żywego prezentu niestety trwa bardzo krótko. Święta mijają, choinka trafia do śmietnika lub do piwnicy, a pies czy kot stają się problemem. Najczęściej kończy się to w schronisku, w skrajnych przypadkach wyrzuceniem z jadącego samochodu w zupełnie obcej okolicy czy nawet przywiązaniem do drzewa w lesie. A żadne zwierzę nie zasłużyło na taki los! Człowieku bądź mądry nie tylko od święta! Nie kupuj psa, kota czy innego zwierzaka na prezent pod choinkę ani na prezent w ogóle. I zawsze dobrze przemyśl, czy w twoim życiu i w życiu twojej rodziny jest miejsce i czas na nowego kotka pilnie potrzebująca adopcjiCiepłych kolan, na których można się wylegiwać - tego życzę każdemu kotu. Ludzi nieprzekonanych do adopcji kota ze schroniska zapewniam, że zwierzak w domu to ogromne szczęście. W końcu jest ktoś, kim można się opiekować, kogo można karmić i rozpieszczać na każdym kroku. Z okazji świąt życzę ludziom, żeby mogli poczuć radość z posiadania czworonoga, ale żeby jednocześnie nie zabrakło im odpowiedzialności za to żywe stworzenie, które zamieszkało pod ich dachem. No i żeby byli też cierpliwi do nas. Bo kot ma swoje prawa i zdarzy się, że coś niechcący strąci albo zaczepi pazurami o nowe firanki lub strąci wszystkie bombki z choinki. Taka już nasza natura. Ale w zamian damy bezgraniczną Schronisko dla ZwierzątPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera
jeśli masz w domu zwierzę napisz czego udało